Witajcie znów po dłuższej przerwie (przepraszam za zaniedbanie bloga ^^)
Dziś mam do pokazania kolczyki wykonane przeze mnie z modeliny. Nastręczyły mi niestety wiele problemów, gdyż mój piekarnik się zepsuł i 2-wie poprzednie próby się spaliły xD
*biedne ciasteczka*
A oto one, całkowicie niejadalne i nadające się tylko do noszenia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz